Dziś miałyśmy odebrać moje świadectwo maturalne ze szkoły, ale niestety się spóźniłyśmy, co zaowocowało przechadzką po okolicach Rynku w Krakowie :)
Najpierw zawitałyśmy w Cupcake Corner przy ulicy Brackiej i zjadłyśmy pyszne marchewkowe cupcake'i, do tego ich własne lody (masło orzechowe & czekolada) i lemoniada - pyszna! :)
Następnie udałyśmy się do salonu piercingu, by Ins zmieniła bananka w septum na podkówkę :) Swoją drogą w przyszłym tygodniu prawdopodobnie przekłuwam drugie biodro, by zachować symetrię :D
Po drodze spotkałyśmy kilka osób, które nas rozpoznało i zapragnęły zdjęcia :)
W końcu usiadłyśmy w Folii na Rynku na piwo i wróciłyśmy do domu. Odkryłam cudowne papierosy ;)
Szkoda, że mieszkam tak daleko Krakowa... :(
OdpowiedzUsuńDjarumy , moje ulubione *.*
OdpowiedzUsuńPozioom! *-* jesteś taakaa śliczna! <33
OdpowiedzUsuńJesteś urocza, strasznie podobają mi się koolczyki w biodrach. *o* Papieroski jak? Waniliowe? :33
OdpowiedzUsuńDobre te fajki? xDDDDD
OdpowiedzUsuńpolecam Djarumy Cherry. najlepsze papierosy jakie paliłam kiedykolwiek.
OdpowiedzUsuńjejku, byłam dzisiaj w Krakowie, żałuje, że cię nie spotkałam :((
OdpowiedzUsuńTe ciastka wyglądają na prawdę bardzo smacznie :3
OdpowiedzUsuńjesli djarumy to najlepsze wisniowe
OdpowiedzUsuńPoziom Bogiem, Ins nałogiem!
OdpowiedzUsuńPalenie szkodzi...
OdpowiedzUsuń